W skansenie mieszka kucyk, który jest bardzo lubiany przez odwiedzające skansen dzieci.
Regionalna gazeta "Strzelec Opolski" wielokrotnie doceniła już skansen Pana Ibroma licznymi nagrodami.
Dzieci z okolicznych przedszkoli, a nawet szkół, chętnie odwiedzają skansen Pana Michała. Czasami odwiedzający zostają zaskoczeni niespodziankami od Pana Michała, np. w postaci dmuchanych baloników.
Cały pomysł stworzenia skansenu, jak i jego wykonanie, jest z inicjatywy Pana Michała, który własnymi rękami go zbudował.
Pan Michał lubi spędzać wolny czas w skansenie. Często w towarzystwie kucyka i ulubionej gazety "Strzelec Opolski". Pomimo tego, że gmina w żaden sposób nie popiera inicjatyw Pana Ibroma, "Strzelec Opolski" nie stoi obojętny.
Najmłodsi nie pamiętają tego, jak żyli ich dziadkowie. Dzięki temu skansenowi i opowiadaniom Pana Michała często i licznie goścą tu młodzi goście.
Mijają kolejne lata istnienia Skansenu Pana Ibroma. Z każdym kolejnym rokiem liczba eksponatów rośnie, a teren, na którym wszystko to się znajduje, jest coraz piękniejszy.
Kucyk niestety nie potrafi czytać ulubionej gazety Pana Ibroma, ale od czasu do czasu może posłuchać, co dzieje się w okolicy ;-)
W skansenie można podziwiać nie tylko eksponaty z odległych czasów, ale także tegoroczne płody rolne dodające uroku skansenowi.
